Lato zbliża się wielkimi krokami, więc warto pomyśleć o tym, czego jeszcze brakuje w szafie przez wakacyjnym sezonem. Jeśli masz kapelusz, to świetnie, bo czas go odkurzyć. A jeśli go nie masz, to nasza galeria z fryzurami sprawi, że zapragniesz go kupić! I bardzo dobrze, bo kapelusz to nie tylko modny dodatek, ale też ochrona przed słońcem.
Lato tuż tuż, czas się przygotować na wakacyjne szaleństwa. Nie zapomnij o odpowiedniej ochronie włosów podczas urlopu. Wakacje nie oznaczają bowiem urlopu od pielęgnacji włosów. Jeśli nie chcesz, żeby włosy wypadały na pęczki na jesień, musisz odpowiednio o nie dbać w upały. Dzisiaj pokażę Ci (dosłownie!), że warto zaprzyjaźnić się z kapeluszami. Są dostępne w wielu fasonach, wyglądają świetnie i chronią włosy i głowę przed słońcem.
Czemu kapelusz to najmodniejszy dodatek na lato?
W lato rządzą kolorowe włosy, ciekawe upięcia, apaszki, beach waves, czy lodowy blond (samo patrzenie na niego już chłodzi:)). Tak naprawdę jednak najmodniej będziesz w ciepłe miesiące wyglądać w… kapeluszu.
Kapelusz to najlepszy dodatek na lato! Dlaczego? Bo nie tylko świetnie wygląda, ale chroni też włosy i skórę głowy przed negatywnym wpływem promieni słonecznych. A słońce, choć sprawia, że na skórze pojawia się promienna, bursztynowa opalenizna, nie jest dobre dla naszych włosów.
Choć mam wrażenie, że jest to powtarzane już do znudzenia, pozwolę sobie jeszcze raz przypomnieć: tak, jak chroni naszą skórę przed promieniami słonecznymi stosując kremy z filtrami UV, tak samo musimy chronić nasze włosy. Jak? Stosując kosmetyki do włosów z ochroną UV.
Można też nosić kapelusze, które bezpośrednio zatrzymują promienie słoneczne.
Słońce wysusza włosy i sprawia, że są matowe, szorstkie, trudno ułożyć z nich jakąkolwiek fryzurę. Dodajmy do tego słoną oraz chlorowaną wodę i kładzenie się spać w mokrych kosmykach – i scenariusz do koszmaru pt.”Atak wypadających włosów na jesień” mamy gotowy. Lepiej zapobiegać niż leczyć, więc zamiast żyć chwilą, pamiętaj o ochronie włosów przed słońcem i… noś kapelusze!
Tworzenie stylizacji i fryzur z kapeluszem w roli głównej może być naprawdę zabawne. Dzisiaj w sklepach dostępne są najróżniejsze modele – w różnych kolorach, z różnych materiałów, z większym lub mniejszym rondem.
Warto wybierać te kapelusze, które pozwolą skórze oddychać. Wiecie, nie ma co przesadzać w drugą stronę i niby ochronić włosy przed słońcem, ale zrobić im za to saunę pod kapeluszem.
Komu pasują kapelusze?
Domyślam się, że jeśli nigdy nie nosiłaś kapeluszy, to możesz się obawiać, że będziesz w nich źle wyglądać. Fakt, kapelusz to dość charakterystyczny dodatek i trudno przejść obok niego obojętnie. Ale nie przejmuj się, że będziesz przyciągać spojrzenia. Jestem pewna, że każdy będzie zachwycony tym, jak wyglądasz.
Bo zdradzę Ci sekret.
Kapelusze pasują każdemu!
Naprawdę, każdemu do twarzy w kapeluszu.
Wystarczy tylko dobrać fason kapelusza do kształtu twarzy i swojego charakteru. A to wbrew pozorom wcale nie jest takie trudne. Wystarczy tylko zapamiętać kilka łatwych trików:
- Masz owalną twarz? To świetnie! Pasują Ci praktycznie wszystkie fasony kapeluszy. Nic, tylko udać się do sklepu i trochę zaszaleć.
- W przypadku twarzy trójkątnej najlepiej sprawdzą się mniejsze kapelusze o sportowym kroju. Taki fason odwróci uwagę od czoła i optycznie zmniejszy dysproporcję twarzy.
- Dla osób z twarzą kwadratową polecam kapelusze z dużym rondem, które sprawią, że twarz będzie się wydawała bardziej okrągła.
- Masz okrągłą twarz? Wybieraj kapelusze z małym rondem i noś je lekko zsunięte na tył głowy. Ten trik wydłuży optycznie twarz.
Zwróć także uwagę na swoją sylwetkę:
- do filigranowej sylwetki i niskiego wzrostu nie pasują kapelusze z wielkim rondem, bo przytłoczą całą postać
- dla tęgiej sylwetki nie zawsze odpowiednie będą małe kapelusze, bo zmniejszają optycznie głowę względem sylwetki
- osoby wysokie mogą nosić kapelusze z dużym rondem, ale warto zapamiętać, żeby fryzura odsłaniała szyję
I w sumie tylko tyle trzeba wiedzieć, żeby dobrze wyglądać w kapeluszu.
Jak nosić kapelusze?
Jeżeli jeszcze nie zakochałaś się w kapeluszach, to z pewnością zaraz to nastąpi. Obejrzyj naszą galerię fryzur z kapeluszami i zainspiruj się.
Zanim jednak zabiorę Cię w kolorowy świat kapeluszy, mam jeszcze kilka przydatnych trików:
- jeśli zestawiasz kapelusz z okularami albo chustą, postaraj się utrzymać wszystkie dodatki w jednej tonacji kolorystycznej
- świetnie wyglądają buty w podobnym kolorze co kapelusz
- kapelusze są świetne same w sobie, więc nie musisz dobierać do nich wielu dodatków, jak duże kolczyki, korale czy apaszki
- słomkowy kapelusz to must-have plażowej mody, ale nie tylko, bo pasuje też do stylizacji boho i festiwalowego looku
- lekkie, eleganckie kapelusze (np. typu fedora) świetnie pasują do sukienek, ramoneski – i widzisz, już masz gotowy look na randkę
Zacznijmy od typowo letnich, słomkowych kapeluszy. Wyglądają cudownie na plaży, ale nie tylko. I oczywiście cudownie prezentują się z rozpuszczonymi włosami. A wielość fasonów sprawi, że z pewnością znajdziesz coś dla siebie.
A może kapelusz inspirowany stylem weneckich gondolierów? Przyznajcie, że taki fason jest niezwykle uroczy i dziewczęcy.
Poniżej jeszcze kilka inspiracji na fryzury z kapeluszem w roli głównej. Tak naprawdę, co pokazują zdjęcia niżej, kapelusze pasują do wszystkiego – trzeba je tylko dobrać do danej stylizacji.
Kapelusze – pomysły na fryzury
Kto powiedział, że na lato nadaje się tylko kapelusz słomkowy. Doskonale do wakacyjnego looku będą pasować też bardziej eleganckie kapelusze. Trzeba tylko pamiętać, żeby były wykonane z oddychających materiałów przyjaznych skórze głowy – chodzi o to, żeby włosy nie „zagotowały się” pod kapeluszem, bo najzwyczajniej oklapną.
A może nieco zaszaleć i wybrać kolorowy kapelusz? Na dobrą sprawę jesteś w stanie znaleźć każdy kolor. Wystarczy tylko dobrać go do stylizacji oraz naszego typu urody.
Większość fryzur, które do tej pory pokazałam, to włosy rozpuszczone – krótkie albo dłuższe, często pofalowane. Kapelusze jednak doskonale pasują też do warkoczy i kitek, tych związanych na dole. Zobacz sama!
Krótkie włosy i kapelusz? No jasne! Uwielbiamy taki look!
A jaki jest Twój ulubiony kapelusz? Ja swój czarny słomkowy już wyciągnęłam z szafy i czekam tylko na kilka dni ładnej pogody.
przekonałam się do kapeluszy bardzo niedawno – zawsze mi się podobały, ale wyglądałam w nich głupio. Aż trafiłam do profesjonalnego sklepu z nakryciami głowy, gdzie okazało się, że mogę bardzo ładnie wyglądać w kapeluszu. Potem już, stosując się do wskazówek, byłam w stanie wybrać bardziej letni model (mój pierwszy był jesienny). I faktycznie, jeśli ktoś wychodzi na ulicę w kapeluszu, zwraca uwagę, ale pozytywną. Nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło mi się otrzymywać komplementów od takiej ilości przypadkowych osób. Dopasowany do stroju kapelusz podbija znacznie stylizację, która od razu jest bardziej elegancka, dopracowana i modna. Zamierzam kupić ich więcej, bo świetnie się w nich czuję. Myślę, że kapelusze pasują każdemu, to tylko kwestia znalezienia odpowiedniego modelu i przełamania się, żeby go pierwszy raz założyć.
Zgadzam się w stu procentach. Kapelusze to cudowny dodatek, nie tylko na lato. Już niedługo kapelusze będą mogły nam towarzyszyć w jesienną szarugę.