Wtorek, 10 Wrzesień 2013 (14:45)
Jack.
Nareszcie! Długie poszukiwania nie poszły na marne, w końcu produkt, którego szukałem.
Nie mam złych włosów- są dość gęste i zdrowe, natomiast problemem jest ich sztywność i ciągła tendencja do opadania i prostowania się.
Próbowałem wielu produktów różnych marek - Volume boosterów, pianek, kremów do podkreślenia skrętu włosa(...) Skutki były różne, ale nie byłem do końca zadowolony. Włosy po wysuszeniu suszarką stawały się bardziej sztywne, suche i mniej świeże z wyglądu.
Small Talk okazał się killerem.
Nakładam niewielką ilość na osuszone ręcznikiem włosy, następnie suszę suszarką i... no własnie. Włosy okazują się miękkie, delikatne, sprężyste a do tego naprawdę chętnie się układają tak jak ja tego chce.
Produkt wygląda uroczo i pachnie tak, że chce się go zjeść!
Czego chcieć więcej?!