
Marzysz o włosach w wersji XL? Nawet jeśli posiadasz cienkie i delikatne kosmyki, są sposoby, aby dodać im optycznie objętości, a przy okazji zadbać o ich kondycję. Sprawdź 10 patentów na gęste i zdrowe włosy!
W jaki sposób sprawić, żeby włosy wyglądały na gęste i zdrowe, nawet jeśli są cienkie i delikatne? Mamy na to aż 10 patentów. Większość z nich wykonasz w domu, kilka będzie wymagało wizyty u fryzjera.
Po pierwsze, susz pod włos
Jeśli kosmyki są przyklapnięte, należy je suszyć w kierunku odwrotnym do ich wzrostu. Dzięki temu odbijesz je od nasady, a więc optycznie będzie się ich wydawać więcej.
Zepnij górną warstwę włosów klamrą. Zacznij suszenie od włosów na spodzie. Dopiero potem wysusz wierzch fryzury. Jeśli masz długie włosy, podczas suszenia miej głowę spuszczoną na dół. Na koniec możesz spryskać włosy lakierem, aby efekt XL utrzymał się dłużej.
Po drugie, zainwestuj w suszarkę z dyfuzorem
Dyfuzor, czyli nakładka na suszarkę ze specjalnymi wypustkami, to nie tylko gadżet dla osób z kręconymi włosami, ale również dla każdego, kto ma cienkie i delikatne włosy. Dla dodania objętości warto używać dyfuzorów o dłuższych kolcach. Podczas suszenia przyłóż dyfuzor do głowy i wykonuj delikatne, koliste ruchy (aby nie poplątać włosów). Dzięki temu kosmyki odbiją się od nasady i zyskają puszystość.
Na koniec ułóż włosy za pomocą palców i spryskaj lakierem albo sprayem teksturyzującym.
Po trzecie, zmieniaj stronę przedziałka
Włosy przyzwyczajają się i jeżeli ciągle masz przedziałek po tej samej stronie, po pewnym czasie zaczną przylegać do głowy. Jest jednak na to bardzo prosty sposób. Zmieniaj stronę przedziałka albo przesuwaj go nieco. Dzięki temu zmusisz włosy „do pracy”, przez co przestaną być oklapnięte.
Dla efektu wow sięgnij po spraye odbijające włosy od nasady – pomogą szczególnie przy włosach opornych.
Po czwarte, kup wypełniacz do koka
To prosty i tani gadżet, który potrafi zdziałać cuda. Wypełniacz w kształcie obwarzanka sprawia, że koki są większe i pełniejsze. To tanie akcesorium, z którego nałożeniem poradzi sobie każdy – warto mieć pod ręką kilka wsuwek.
Patent na objętość XL z wypełniaczem to porada dla osób o dłuższych włosach, przynamniej do ramion. W innym przypadku kosmyki będą wypadać z koka.
Po piąte, tapiruj włosy
Gęsty grzebień do tapirowania szybko pomoże odbić kosmyki od nasady i nadać im objętości na długości. Tapirowanie wykonuj ostrożnie, aby nie uszkodzić włosów – szczególnie tych delikatnych. Nie stosuj tego patentu codziennie – częste tapirowanie włosów może je osłabić. Ale na wielkie wyjście – czemu nie?
Po szóste, susz włosy na okrągłej szczotce
Aby wymodelować włosy na szczotce, trzeba mieć trochę wprawy. Możesz o pomoc poprosić kogoś albo cierpliwie ćwiczyć przed lustrem. Warto, bo włosy suszone na szczotce okrągłej są odbite od nasady, puszyste i lśniące.
Wybierz szczotkę z dziurkami w korpusie (żeby powietrze miało jak przelatywać), najlepiej z ceramiczną albo teflonową powłoką. Im większa średnica, tym większe uniesienie włosów. Warto użyć również lotionu do modelowania włosów.
Po siódme, kręć włosy na grube wałki
Twoja babcia używała wałków? Wiedziała, co robi! Wałki o grubszej średnicy doskonale odbijają włosy od głowy i lekko je kręcą, więc naprawdę wydaje się ich więcej! Możesz zakładać wałki na noc albo skorzystać z naszego patentu ekspresowego przed wyjściem:
- Zawiń włosy na czubku głowy na trzy wałki w taki sposób, żeby utworzyć trójkąt.
- Skieruj na nie minutę ciepłe powietrze z suszarki.
- Pozostaw na 5 minut.
- Zdejmij wałki.
Po ósme, korzystaj z kosmetyków dodających objętości
A jest ich całe mnóstwo! Spraye, pianki do włosów, balsamy, pudry (idealne do włosów krótkich) czy spraye teksturyzujące (dla włosów dłuższych). Podobnie działają suche szampony – odświeżają fryzurę, lekko utrwalają i odbijają kosmyki od nasady. A do tego cudownie pachną!
Po dziewiąte, wybierz krótką fryzurę
Masz cienkie i delikatne włosy? Nie zapuszczaj ich. Dokładnie tak. Wbrew pozorom krótkie fryzury wyglądają na pełniejsze.
Im dłuższe, tym szybciej stają się oklapnięte. Do tego krótkim fryzurom poprzez umiejętne cięcie można dodać łatwo tekstury. Polecamy: pixie, boba, long boba, french boba, cieniowane włosy.
Po dziesiąte, zrób pasemka
To kolejny optyczny sposób na dodanie włosom objętości i „oszukanie” natury. Pasemka, delikatne refleksy sprawiają, że włosów wydaje się więcej, a fryzura staje się wielowymiarowa. To taki efekt 3D na włosach.