Jednym z najpopularniejszych tematów w 2020 roku była henna pudrowa. Jest to najczęściej wyszukiwane hasło w internecie w branży kosmetologicznej. I choć nie jest to nowość, henna pudrowa ciągle budzi wątpliwości. Zaprosiliśmy eksperta, który rozjaśni wszystkie tajemnice tego zabiegu.
Poprosiliśmy eksperta o rozwianie tajemnic dotyczących henny pudrowej i odpowiedzenie na najczęstsze pytania naszych czytelników. Specjalnie dla was swoją wiedzą o hennie pudrowej podzieliła się Celestyna Rydzewska, która zdobyła tytuł magistra kosmetologii na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie i pracuje w zawodzie kosmetologa, wykonując również wspominany już zabieg henny pudrowej. Panią Celestynę można spotkać na co dzień w salonie kosmetologicznym przy ulicy Błogosławionej Królowej Jadwigi w Szczecinie.
Zapraszamy na rozmowę pełną wiedzy i inspiracji.
Czy każdy może zapisać się na zabieg henny pudrowej? Kto nie może wykonać u siebie henny pudrowej?
Na hennę pudrową może zapisać się każdy, o ile nie istnieją przeciwskazania zdrowotne. Nie na każdych brwiach jednak henna pudrowa będzie wyglądać dobrze. Tak jest na przykład, jeśli brwi klientki mają bardzo grube, niesforne włoski. W tym przypadku lepiej wykonać laminację brwi. Tak jak wcześniej wspomniałam, istnieją przeciwskazania zdrowotne do tego zabiegu. Są to m.in. reakcja alergiczna na hennę lub farbkę w przeszłości, stany zapalne w obrębie brwi, przerwana ciągłość naskórka, choroby bakteryjne, grzybicze lub wirusowe skóry w aktywnej fazie, leczenie doustne i miejscowe retinoidami (retinoidy miejscowe migrują, dlatego mogą zdecydowanie obniżyć trwałość zabiegu).
Czy kobiety w ciąży mogą mieć zrobioną hennę pudrową?
Ciąża nie jest przeciwskazaniem bezwzględnym. Jeśli ciężarna nie miała wcześniej reakcji nadwrażliwości na hennę, to jak najbardziej możemy zabieg wykonać. Henna pudrowa nie wnika do krwiobiegu. Łączy się z keratyną w naskórku, dlatego złuszcza się razem z nim w naturalnym procesie. To bardzo bezpieczny zabieg.
Skąd nazwa „pudrowa”?
Samo określenie “pudrowa” odnosi się do konsystencji, jaką ma henna. Jest to drobno zmielony proszek (podobny do cynamonu), który komuś skojarzył się z pudrem, stąd ta nazwa. Można odnieść to także do efektu, jaki daje na skórze.
Jak przygotować brwi do zabiegu?
Jeśli klientka stosuje odżywki z bimatoprostem (częsty składnik odżywek do brwi i rzęs), powinna je bezwzględnie odstawić. Dobrze jest pielęgnować olejkiem włoski codziennie, niezależnie od tego, za ile będzie wykonywany zabieg. Dobrze jest nie regulować brwi przed zabiegiem, abym mogła swobodnie sama nadać im kształt. Niezalecane jest także stosowanie silnie złuszczających substancji w okolicy brwi co najmniej na 7 dni przed zabiegiem.
Jak dbać o brwi w domu po zabiegu?
Henna pudrowa, mimo że wspomaga wzrost włosków, to te już istniejące może delikatnie wysuszać. Dlatego moim głównym zaleceniem jest codzienne pielęgnowanie włosków olejkiem arganowym lub specjalną mieszanką stworzoną właśnie w tym celu. Takie olejki można nabyć u mnie po zabiegu. Dodatkowo klientka przez pierwsze 24 godziny nie powinna moczyć brwi.
Dlaczego tak ważna jest zawartość lawsonii w składzie kosmetyków do henny pudrowej?
Liście lawsonii bezbronnej to tak naprawdę henna. Posiada ona oczywiście dodatki, takie jak syntetyczne barwniki, inne suche ekstrakty roślinne (np. z amli), ponieważ zależy nam na uzyskaniu jak najbardziej naturalnego koloru. Sama henna nadaje kolor rudawo-czerwony, który nie jest pożądany w przypadku brwi.
Co stosuje się przy hennie pudrowej zamiast oksydantu? Czym aktywuje się hennę pudrową?
To jest właśnie istota całego zabiegu i tym różni się henna od farbek. Nie używamy oksydantów, henna aktywuje się poprzez dodanie wody, czyli zmienia konsystencję na płynną. Suchy proszek również farbuje (kilka razy zdarzyło mi się przy otwieraniu nowego opakowania wysypać nieco na blat i, ku mojemu zaskoczeniu, bardzo szybko złapał kolor). Henna pudrowa ma bardzo stabilny kolor. W przeciwieństwie do farbek, na efekt końcowy nie wpływa ilość dodanego „aktywatora” czy pH skóry.
Czy można być uczulonym na hennę pudrową?
Oczywiście. Większość roślin może uczulać. Im bardziej naturalny skład, tym niestety większe ryzyko alergii. W hennie jednak głównym alergenem jest PPD czyli p-Fenylenodiamina.
Na czym polega próba uczuleniowa? Czy trzeba przyjść kilka godzin/dni wcześniej do salonu, żeby wykonać próbę uczuleniową?
Próbę uczuleniową wykonuję nie później niż 72 h przed planowanym zabiegiem. Próba uczuleniowa polega na nałożeniu mieszanki kolorów, którą użylibyśmy dla klientki, na wewnętrzną część nadgarstka. W tym celu klientka oczywiście musi stawić się do salonu.
Nie nakładam próby ani za uchem, ani na twarzy, ponieważ za uchem klientce będzie ciężko zauważyć uczulenie, a twarz to jednak twarz i chcemy uniknąć nieciekawego wyglądu, gdyby jednak alergia się potwierdziła.
Próbę uczuleniową wykonuję w dwóch przypadkach:
- kiedy była już reakcja na hennę lub farbkę,
- kiedy klientka ma alergie manifestujące się na skórze na inne chemiczne substancje lub rośliny.
Jak duże mogą być ubytki włosków, żeby henna pudrowa miała sens?
Przy bardzo dużych ubytkach zalecałabym najpierw przejść kurację regenerującą trwającą ok 1,5 miesiąca. Musimy pamiętać, że henna to nie makijaż permanentny. Im jaśniejszy kolor, tym krócej trzyma on się na skórze, dlatego klientka może nie być zadowolona, jeśli po kilku dniach kolor ze skóry zniknie, a ubytki pozostaną. Henna pudrowa przy gęstych brwiach wygląda przepięknie i zaoszczędza nam co najmniej 15 minut w porannej rutynie.
Komu poleciłaby Pani hennę pudrową, a komu tradycyjną?
Najpierw mała poprawka. Henna jest jedna, to co kiedyś nazywało się henną, np. henna krakowska, jest w istocie farbką. Henna to mieszanka, w której głównym składnikiem jest lawsonia. Reszta, mieszanka sztucznych barwników, to farbki.
Oba zabiegi mają swoje plusy i minusy. Farbka wygląda dobrze w przypadku bardzo grubych i gęstych włosków, henna pudrowa zaś daje efekt makijażu permanentnego. Hennę pudrową polecam dla osób, które chciałyby zadbać o swoje włoski, wspomóc ich wzrost, a jednocześnie cieszyć się dłużej kolorem na skórze. Farbkę polecam wszystkim tym, którzy chcą cieszyć się głównie kolorem na włoskach.
Obecnie mamy tyle metod stylizacji i pielęgnacji, że właściwie możemy pomóc każdemu. Klientki ze starym makijażem permanentnym również chętnie korzystają z tych zabiegów, aby odświeżyć kolor na brwiach.
Dziękujemy za fachowe rady kosmetolog Celestynie Rydzewskiej. Jeżeli chcecie być na bieżąco z nowinkami kosmetologicznymi i zobaczyć efekty pracy naszego eksperta, zapraszamy na profil Pani Celestyny na Instagramie: @celestyna_kosmetolog