
Fryzura „pazurki” to technika strzyżenia, w której końcówki włosów są mocno wycieniowane i postrzępione – dzięki temu fryzura zyskuje lekkość, teksturę oraz delikatnie drapieżny charakter. Nazwa nie jest przypadkowa: poszczególne kosmyki układają się w ostre pasma przypominające miniaturowe pazurki.
Ten charakterystyczny, warstwowy cut z epoki Y2K był hitem na początku lat 2000, a dziś powraca w wielkim stylu, podbijając serca kolejnego pokolenia miłośników modnych fryzur.
Chcesz odświeżyć swój wygląd i dodać mu charakteru? Pazurki na włosach to świetny sposób na spektakularną metamorfozę, która jednocześnie nie wymaga rezygnacji z ulubionej długości włosów. Poniżej dowiesz się, kiedy ta fryzura święciła triumfy, co sprawia że znów jest na topie, oraz jak nosić pazurki w nowoczesnym wydaniu.
Kiedy pazurki były modne?
Pierwszy boom na pazurki przypadł na przełom lat 90. i 2000. Wczesne lata 2000 to okres, gdy postrzępione, cieniowane końcówki włosów były jednym z dominujących trendów fryzjerskich. Takie cięcie dodawało nawet cienkim pasmom upragnionej objętości i młodzieżowego charakteru. Pazurki szybko stały się fryzurą gwiazd – nosiły je m.in. Jennifer Aniston (pamiętny „Rachel cut” z Przyjaciół) oraz Pamela Anderson, która słynęła z bujnej, wycieniowanej blond czupryny. To właśnie dzięki celebrytkom pazurki zyskały ogromną popularność na całym świecie. W tamtych latach niemal każda dziewczyna marzyła o pazurkach, które nadawały fryzurze objętości, pazura (nomen omen) i modnego sznytu rodem z teledysków i seriali początku millenium.
Dlaczego pazurki są modne teraz?
Moda lubi zataczać koło, a nostalgia za estetyką Y2K dosięga nie tylko ubrań, ale i fryzur. Styliści coraz śmielej czerpią inspiracje z wczesnych lat dwutysięcznych – stąd powrót warstwowych cięć, cienowanych grzywek i efektu pazurków na włosach. Dzisiejsze pazurki są jednak odświeżone: łączymy je z nowoczesnymi elementami, aby pasowały do obecnych trendów. Co ważne, ten comeback napędzają także media społecznościowe. Na Instagramie i TikToku pełno jest filmików z metamorfozami włosów w stylu lat 90/00, a kolejne pokolenie odkrywa uroki cieniowania. Podobne cięcie o drapieżnym charakterze – „wolf cut” (kliknij i sprawdź jak wygląda!) – stało się wręcz viralowe (hasztag #wolfcut zgromadził ponad 1,7 miliarda wyświetleń na TikToku!), co dowodzi, jak ogromne jest zainteresowanie takimi retro fryzurami w nowej odsłonie.
Powodów obecnej popularności pazurków jest kilka. Po pierwsze, łatwa objętość i tekstura – wiele osób prowadzi dziś szybki tryb życia i nie zawsze ma czas na długą stylizację; warstwowe cięcie „robi fryzurę” za nas, nadając włosom dynamiki nawet bez lokówki. Po drugie, pazurki pasują do trendu naturalnej, lekko nieładem ułożonej fryzury – włosy mają wyglądać na pełne życia, jakby muśnięte wiatrem. Po trzecie, taka fryzura jest uniwersalna i twarzowa: odpowiednio wykonane cieniowanie potrafi wysmuklić buzię i złagodzić rysy (świetne dla okrągłych czy kwadratowych twarzy), a przy tym unosi włosy u nasady. Nic dziwnego, że pazurki znów są wszędzie – od wybiegów mody, przez czerwony dywan, po ulice – odpowiadając na tęsknotę za stylowym lookiem z odrobiną pazura.

Jak nosić pazurki w 2025?
Choć pazurki wywodzą się z trendów sprzed dwóch dekad, dziś nosimy je w sposób dopasowany do aktualnej mody. Kluczem jest łączenie retro cięcia z nowoczesnymi akcentami. Bardzo popularnym zestawieniem jest pazurki + grzywka curtain bangs – miękko rozdzielona na boki grzywka płynnie łączy się z pocieniowanymi pasmami po bokach twarzy, tworząc efektowną ramę dla rysów. Taka stylizacja najlepiej wygląda na włosach o średniej długości (od linii żuchwy do ramion), dając wrażenie lekkości i uniesienia włosów, a jednocześnie dodając twarzy subtelności.
Pazurki na każdej długości prezentują się inaczej, ale zawsze modnie. Jeśli masz krótkie włosy, możesz postawić na zadziornego pixie cut z pazurkami – mocno wycieniowana góra i grzywka nadadzą klasycznemu pixie rockowego pazura i objętości. Inną opcją jest krótki, wycieniowany shaggy bob z postrzępionymi końcówkami i pazurkową grzywką curtain – takie połączenie potrafi wyglądać jednocześnie słodko i drapieżnie. Z kolei na długich włosach pazurki przyjmują formę subtelniejszą, ale równie efektowną – tu hitem jest np. butterfly cut (kliknij i zainspiruj się!), czyli cięcie łączące długie pasma z krótszymi warstwami przy twarzy. Fryzura ta bije rekordy popularności w 2025 roku, uchodząc za jeden z najgorętszych trendów i idealny sposób na dodanie fryzurze objętości bez utraty długości.
Aby stylizować pazurki w nowoczesny sposób, wcale nie potrzeba wiele zachodu. Warstwy same z siebie dają włosom ruch i formę, ale warto je delikatnie podkreślić. Styliści rekomendują użycie kosmetyków dodających tekstury i uniesienia. Podczas suszenia możesz modelować włosy na dużej, okrągłej szczotce, wywijając pasma na zewnątrz, by uwydatnić efekt pazurków i osiągnąć maksymalną objętość. Na koniec ułóż fryzurę palcami – lekki artystyczny nieład jest tu mile widziany, bo dodaje fryzurze charakteru. Pamiętaj, że pazurki świetnie wyglądają zarówno w wersji casual (potargane, plażowe fale), jak i w eleganckim wydaniu – wystarczy wygładzić pasma serum i utrwalić lakierem, aby uzyskać bardziej wyrafinowany look.
















