Moda na brodę! Skąd się wzięła i dlaczego podbija świat?

Posiadanie zarostu zawsze kojarzyło się z męskością, jednakże ostatnio stało się także modne. Broda i wąsy to po prostu „must have” tego roku! Ty też uważasz, że moda na brodę to strzał w dziesiątkę?

Moda na brodę przyszła wraz z wizerunkiem twardego, lumberseksualnego mężczyzny. Charakterystycznymi cechami Panów o wyglądzie drwala są bujny zarost i dłuższe włosy. Jednakże skupmy się na zaroście. Bo fajna broda to zawsze dobry pomysł!

Brodacze zdobywają świat

Samo zapuszczanie brody zajmuje zazwyczaj ok. 4-5 tygodni i jest to niełatwy proces. Zanim więc broda będzie mogła być określona jako fajna, trochę czasu musi minąć, a wody w strumyku upłynąć. Wszystko oczywiście jest kwestią indywidualną, jednym broda rośnie szybciej, innym wolniej. Jedno jest pewne, należy przygotować się na swędzenie i podrażnienia, ponieważ skóra musi przyzwyczaić się do takiej ilości włosów. Aby broda zawsze wyglądała świeżo, należy ją traktować identycznie jak włosy – po prostu myj ją szamponem.

W kwestii bardziej zaawansowanej pielęgnacji brody otwiera się wiele możliwości. Do wyboru są olejki, woski i pasty oraz specjalne grzebienie i szczotki. Kosmetyki pielęgnacyjne zmiękczają włoski oraz nabłyszczają zarost. Dzięki temu łatwiej można go uformować i ułożyć. Ponadto działają one również na skórę twarzy, co zapobiega podrażnieniom i swędzeniu. Wystarczy nabrać niewielką ilość kosmetyku na dłoń, delikatnie rozgrzać i nałożyć na brodę lub wąsy. Produkty do pielęgnacji przeznaczone są do codziennego stosowania.

Warto zaopatrzyć się również w dobry trymer do brody, ponieważ ważną kwestią jest jej przycinanie i formowanie kształtu. Najfajniejszym aspektem posiadania brody jest możliwość szybkiego pozbycia się jej. Jednakże Panowie, którzy raz ją zapuszczą, nie chcą się już z nią rozstawać!

Skąd się wzięła moda na brodę?

Co człowiek, to inna teoria odnośnie tego, skąd się wzięła moda na brodę. Często poruszane są kwestie kulturowe, niekiedy nawet historyczne, a czasami wszystkich brodaczy wrzuca się do jednego worka – hipsterów.

Prawda jest taka, że pewnie każdy brodacz – albo Pan, który brodę dopiero zamierza zapuścić – z nieco innego powodu zdecydował się na zarost. I taki frazes, jak fajna broda, znaczy dla niego coś innego. Dla jednych to wyraz jakiś przekonań, inni z kolei stawiają na kwestie estetyczne. I tak naprawdę nie ma co dopisywać do kwestii mody na brodę jakiś pseudonaukowych teorii czy na siłę doszukiwać się w tym trendzie ideologicznych zapatrywań.

Niezaprzeczalny jest jednak fakt, że kiedyś większość mężczyzn nosiło brodę. I dzisiaj wielu z nich chętnie do tego wraca.

Broda to symbol?

Tak jak wyżej pisaliśmy, jedni zapuszczają brodę, bo po prostu taki styl im się podoba, z kolei inni w modzie na brodę widzą jakiś symbol – manifestują w ten sposób swoje przekonania. Brodacze tworzą małe społeczności – i jest ich coraz więcej.

Co może symbolizować broda? Chyba przede wszystkim męskość. W dzisiejszym świecie kobiety i mężczyźni niewiele się różnią. Wykonują podobne zawody, chodzą w spodniach, podnoszą ciężary czy tresują lwy. No właśnie… Społeczeństwo XXI wieku jest tak zróżnicowane, że paradoksalnie na tle innych… trudno się wyróżnić.

I tutaj moda na brodę wkracza na salony. Czy nie jest trochę tak, że właśnie zarost pozwala mężczyznom podkreślić męskość właśnie i wyróżnić się na tle kobiet? Broda to chyba coś, czego zdecydowanie Panie nie zazdroszczą facetom. I raczej żadna z nas nie planuje w najbliższej przyszłości brody zapuścić.

Jak nosić zarost? Moda na brodę trwa w najlepsze

Jak nosić brodę? Tak jak chcesz! To Ty przede wszystkim musisz się dobrze czuć ze swoją brodą. A broda pasuje do każdego faceta, który jest pewny siebie i wie, czego chce od życia. Zadbana broda pasuje i do garnituru, i do jeansów, do t-shirta i koszuli.

Broda zawsze wygląda świetnie. Oczywiście jest jeden warunek, o którym wspomnieliśmy wyżej – o zarost trzeba odpowiednio dbać. Kluczowe są oczyszczanie, stylizacja i pielęgnacja zarostu. Proces ten usprawni dobór odpowiednich kosmetyków.